113#. Klasyka, włosy ułożone co do falki i Lana del Rey

Tak, w końcu (ile to już czasu?) możecie pożegnać się z "Jaga przypacza..." i popatrzeć na nowy wytwór (3h). Miałam najpierw zarys ciepłego nagłówka. Potem gdy już go zrobiłam wedug pierwszego pomysłu zmieniłam koncepcje (miała na to wpływ Droczerka) na dosć. Hmmm... kontrowersyjną. Potem zmieniłam koncepcję po raz kolejny i powstało właśnie to co widzicie. To:

NIE KOPIOWAĆ! JAK ZOBACZĘ TO CZARNA LISTA BEZ UPRZEDZENIA I PROSZENIA O USUNIĘCIE. NIE ZAAKCEPTUJĘ TŁUMACZENIA "TO SIOSTRA/BRAT/KOLEŻANKA".

A tak. Brutalnie.

Opinie? Coś innego?

Wyniki loterii na dwa nagłówki (facebookowej)

Oto są i trzymane w ścisłej tajemnicy dwa nagłówki z loterii:

Tak więc wygrały:
Nata0316 & Misiunia-unia!

1 która się zgłosi ma prawo wybrać który nagłówek woli. Napis zostanie zmieniony zaraz po podaniu danych bloga i zostanie dodany jako typowa grafika "z numerkiem". Dziękuję wszystkim którzy wzięli udział w rozdaniu.

112#. Jest druga w nocy. Ja myślę o balonach, przyszłości i iluminatach.

Dziwna perspektywa. Dziwne baloniki. Dziwne rozmyślenia.

"Pieniądze są hymnem sukcesu(...)"

Lana del rey

Mini popraweczki:

Nagłówek w którym dowiecie sie o czymś stricte nie zachodzącym w stardollowym graficznym światku. O iluminacji świetlnej. Ach. Pokochałam to :P (W nagłówkach tych 3 co robiłam to odkryłam)

(3 bez iluminacji czyt. oryginał)

Z Francją, latem i Brigitte Bardot mi się kojarzy. Nie wiem czemu ale i pieniądze też.

Jak się nie wyróżni/wygra/co tam mnie zadowoli to zlicytuję. A tak.

Opinia? Dalej wygląda dość "dziwacznie"? Rozpoznajecie co za gwiazdy twarz (próbowałam) ukazać?


LOTERIA FEJSBUKOWA KOŃCZY SIĘ DZIŚ O GODZINIE DWUDZIESTEJ. LOSOWANIE JUTRO OKOŁO 15

Zapowiedź bo powróciłam

Hejże wierni czytacze!

Ah, wiem, wiem. Dawno tu nie zawitałam (choć dla mnie te dwa tygodnie były takie ten - krótkie) ale nagłówków wykonałam sztuk. Uwaga! Nie zemdleć!

3 sztuki

(wiem miałabyć kupa grafik, ale kupa to z tej zapowiedzi mojej wyszła)

W tej chwili pracuję nad czymś takim:

Impresują mnie te kłaczęta. Są takie ładne (chociaż zdają mi się dość tłuste). No dobra. Co ja robiłam przez te dwa tygodnie, że mam taki nie planowany brak nagłówków? Czytałam.

Bo Jaga czytać lubi - a czytanie lubi Jagę

Przeczytałam podane niżej pozycje w nawiasach są oceny od 1(co za cieciórstwo) do 10 (arcydzieło!):

"Idealna dziewczyna" S. R. Lawrence (7) 

takie króciutkie i przewidywalne ale podobało mi się. Czytacz miał duże literki tu. :3

"Igrzyska śmierci" S. Collins (8)

Miło się czytało, choć byłam przygotowana na taki zawód jak przy zmierzchu (po pierwszym rozdziale padłam i nie mogłam się zmusić do czytania dalej). Nie podobał mi się wątek a'la miłosny. Soł macz spierniczony.

"Top modelka" M. Cabot (8)

Bardzo lubię książki Meg Cabot. O ile jestem już na nie ciutkę przystara to zawsze się zachwycam poczuciem humoru. Co jakiś czas parsknę. Prawie zalałam colą czytacz pewnego śmiechu. Straszne to wręcz.

"Top modelka II: Nie chcę być dziewczyną z wybiegu" M. Cabot (8)

A tu też śmichy chichy (czy jak się to tam pisze) choć tematyka nieco bardziej a'la podwójna miłość. Jedna nieszczęśliwa. Jedna jednostronna (i to nie od strony osoby opowiadającej).

"Top modelka III: Ucieczka" M. Cabot (9)

Moja ulubiona część tej trylogii. Wszystko się rozwiązuje jest fajnie i miło.

"Christine" S. King (niedoczytałam ale myślę, że jakoś 9)

Niezdążyłam przyczytać całej (550 czy jakoś tak stron) bo zaczęłam czytać zaraz przed powrotem do Warszawy. No lecz cóż. Ciekawe to. I miłe. Skusiłam się obejrzeć po filmie Carpetnera. Dobrym zresztą.

"Stare maile w których się wyżalam" Jagienka z Warszawy (1)

Beznadziejne. Prawie padłam od rzygania tęczą i czarną stroną mocy. Nie wiem jak udało mi się to przeczytać. I wyobraźcie sobie, że autorka nie wspomina nic o swoich miłościach bo ich nie ma. Beznadziejnie zakochana w kocie!

Coś tam jeszcze pewnie czytałam ale nie pamiętam co. Bo tak. W każdym razie mówię papa i biorę się za nogi twarz, detale,cieniowanie szyji, mimikę, tło, ponton, skały i napisy. Muszę skończyć za niedługo

Lana del Rey:
To nie jest Cieżki Hitler, moje gały mnie wpierw tak okłamały

DO POJUTRA CZAS ZGŁASZANIA SIĘ DO FEJSBUKOWEJ LOTERII! (link)

+ jak się komuś chce może zgadywać na co mi to coś.

Wyjeżdżam

Hej! Wyjeżdżam od dzisiaj do za dwa tygodnie na działkę - miejsce bez internetu, radia(jest radio maryja), tv zwykłej nie cyfrowej a i sygnał telefonu nie jest zbyt ok. W każdym razie mówię wam papa i zapowiadam, że powrócę z kuuuupą grafik WST. To papa! Miłych wakacji ^^

111#. Trzy karabiny obok siebie nie chadzają, być może to znak!

Witam ponownie. Po raz.... eeee... 259. Dzisiaj wzięłam się za nagłówek na uzależnionych. Wiecie. Wyjeżdżam w sobotę/niedzielę a nie wybaczyłabym sobie gdybym nie dała nagłówka na ten konkurs. Jakby mnie ktoś spytał o największe graficzne marzenie - wygranie nagłówka na uzależnionych - taka by padła odpowiedź.

kompletne połączenie tło+nagłówek

przezroczysty nagłówek

tło w postaci nieba

Przypominam o loterii na facebooku gdzie można dostać za darmo 2 nagłówki (moje)., które zrobię na działce. 

Ten nagłówek był oczywiście wst. Studiowałam tu:

-plisy (plisowana bluzka)

-morze z daleka

-skały

-twarz śródziemnomorską

nie chcę mi się więcej pisac bo sobie zaraz puszczę kawałek Tronu dzieczictwa -ostatnio oglądałam ten z 82', który oprócz kiepawych jak na dzisiejsze czasy efektów wizualnych (wiem, że na tamte lata były genialne) prezentował się pod wzglądem fabuły i doboru aktorów świetnie (Młody Bridges był taki przystojny). W ogóle ja uwielbiam tron. Kto mnie co nieco bardziej zna, wie, że Tron'y są u mnie tematem rzeką. Ale ok. Idę.

Jak opinia? Mam według was jakieś szanse? Co sądzicie o postępach w WST? Oglądaliście kiedyś tron? Cokolwiek?

110#. Straszny lód. Biedni przechodnie.

moja przemarźnięta i mokra łapka na tarasie w towarzystwie lodu.

Jaga miała spore problemy realne czyli gradobicie stulecia. Jak widać na zdjęciu z lodem na mojej łapce kulki były naprawde duże. Większe zostały zahibernowane w zamrażarce jako dodatek do napojów. Ahaha. Cała dłoń mi się zrobiła czerwona od tego lodu, który trzymałam jakąś minutę bo nie było pamięci na aparacie.

Co do nagłówka - na konkursidło. Bardzo się starałam, żeby nagłówek był rozwijający moje zdolności co do tła. Tak więc H2O wyszło ładniejsze chyba niż wcześniej. Niedługo będę studiować tworzenie lodu (szykuję się do zimowych grafik) i śniegu. Jeśli chodzi o lalkę - sądzę, że nieźle zrobiłam kolana (no hej! Zawsze robiłam siniaki!) i choć nie są mistrzowskie to nie załamują. Oraz oczywiście spódnica nad którą siedziałam 15 minut bo "to trzeba idealnie wycieniować" oraz oficjalnie mogę powiedzieć, że po tej kurtce "nie boję się robić dżinsu". No cóż. Nagłówek wygląda tak:

i tło:

Specjalnie dla paula5959 woda delikatnie przechodzi kolorami ale i tak jest zielona jak Bałtyk więc co z tego.

Muzyka która nie powinna mi się podobać a mi się podoba. Który to już raz?

Jak podoba się nagłówek? Myślicie, że mam jakieś szanse? Inne uwagi?

109#. Woda jest taka piękna. Ą i Ę

Nagłówek, nie ukrywam - bardzo mi się podoba. Zwłaszcza ta woda nad którą siedziałam tyle czasu i piach nad którym długo kombinowałam jak go zrobić. Na równi z pierścionkiem który wprawia mnie w samozachwyt są najnowyszymi osiągnieciami które udało mi się zrobić w WST. Oczywiście jeszcze włosy. Jednak co nieco się poniszczyły przy odchudzaniu twarzy. Podobnie zresztą i szyja. No ale cóż. Daję wam też samą lalkę. Może ktoś sobie zobaczyć trochę z bliższej perspektywy i wyłapać błędy:

Ja też chcę taki pierścień TT^TT.

Tak w ogóle to czy mi się zdaje, czy jestem najbardziej aktywną graficznie osóbką w polskiej części stardoll? Inni wkładają coś raz na dwa tygodnie. Czasem raz na tydzień. A ja na co drugi dzień/codziennie/co parę godzin. Oh.

Muzyka co po prostu jest tak cudna, że o ja nie mogę. Ciągle ją sobie przyśpiewuję:


Jak nagłówek? Co sądzicie o mojej aktywności? Jak piosenka?

108#. Zimne lemoniady

"Praca bardzo nam się spodobała, ma to coś. Widać, że włożyłaś dużo pracy i starań, żeby otrzymać taki efekt. Brawa, całkowicie zasłużone. 

~ Creative talent

Oezu ale mi sié tnie fotoszopka. To wykracza poza dobry smak. Jaga jest w mega finale kriejtiw talent. Jej. Pamiętacie z jaką kulawą pracą tam poszłam? Z taką:

taki stary brzydal. I do tego bez tła!

Do dzisiaj mam lekki wstręt do tej pracy. Taka jest niedorobiona, twarz jest do tego beznadziejnie muląca.

Ale dziś już tak nie jest! XD Dziś wysłałam (no nie dziś ale spoko) tę oto pracę!

 

Czuję się dumna w jakiś tam sposób. Yey.

Jak wrażenia? 

p.s. - właśnie zgniotłam muszkę tabletem. Czuję się jak morderca TT^TT

Zapowiedź (for LadyMiszel12)