Koniec roku szkolnego 2010/2011

...czyli ryczeć mi się chce. Pierwszy raz od 3 klasy podstawówki rozryczałam

się na koniec roku i nie chciałam wakacji. Wolę chodzić do szkoły z

przyjaciółmi i... nieprzyjaciółmi. All in all jest mi strasznie smutno.

Szósta klasa była fajna, wszystkich znałam. A teraz ? Gimnazjum...


A wy ? Ryczycie czy rozwalacie sufit skacząc ze szczęścia ?

2 komentarze:

  1. HEJ!
    Ja tak samo ryczałam i każdy chyba ryczał nikt nie chciał się rozstawać z przyjaciółmi
    a tak wogóle masz talent do rysowania ;)

    OdpowiedzUsuń