123#. Roxette

King, Koontz i Kosik. Takie tam trzy nazwiska moich uluionych autorów. King daje strach, Koontz zawsze wciąga a Kosik sprawia, że się śmieję.

Co do zamówienia było "naśladowcze" miało być podobnie do dawnej grafiki Esther001 dla Uzależnionych. Jednakże stała się inna o 90 stopni już przy wybieraniu pozy. Nie gadam, bo będzie nudno a niektórzy nie dobrną do końca.









Opinia? Coś tam, coś tam?

12 komentarzy:

  1. Grafika śliczna. Najbardziej podoba mi się bluzka i włosy. Świetne włosy i kopertówka.
    Hehe, też lubię King'a. Dużo czytam, więc trudno wymienić mi ulubionych pisarzy, bo każdy wnosi coś innego do mojego życia ;)
    Ależ ja mam wyczucie... Dzisiaj słuchałam tego wracając ze szkoły ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Włosy są znów nieco inną techniką, a co do kopertówki to była moją zmorą. :P Znam ten problem, ja sama czuję, że dyskryminuję trochę autrów (Aprilynne Pike, Trcia Raybourn etc.)

      Naprawde są jeszcze ludzie słuchający roxette? Nawet nie wiesz, jak mi pociesznie. :D Ja zawsze adorowałam te starsze i bardziej znane ale teraz próbuję się zagłębić w nie tak sławne kawłałki. ;)

      Usuń
    2. Są ;3 Mamusia moja najukochańsza puściła na cały dom i zmuszona byłam słuchać (choć robiłam to z przyjemnością). Właśnie przez nią (a może dzięki niej..?) zaczęłam tego słuchać.
      Cieszę się, że jest ci pociesznie :3333


      'Najbardziej podoba mi się bluzka i włosy. Świetne włosy i kopertówka.'

      Jestem bardzo inteligentna. -.-

      Usuń
    3. Jakie tam zmuszanie, jak tata puszcza Darka Kwietnia to zakładam słuchawki po problemie. :p Pozdrowiłabym mamusię, bo mądra z niej kobieta jeśli córkę klasyką typu roxette zaraża. :D Jesteś :D

      Usuń
    4. Moje słuchawki są nieładnie powiedziawszy 'do dupy'. A inne są poplątane, a nie chce mi się ich rozplątywać. Przekażę pozdrowienia :D

      Usuń
    5. Przekazuj, przekazuj :p

      Usuń
  2. Jakaż zacna liczba - 123. c:
    Co do nagłówka to nie podoba mi się ryjek, a tak poza tym jest okejka, szczególnie włosy bardzo okejka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zauważyłam właśnie, że zabawną liczbę trafiłam. :D Twarz miałam narzuconą i co mogłam zrobiłam.

      Usuń
  3. będziesz robić prace na s-i-m, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  4. Widać że nie próżnujesz.
    Nie wiem dlaczego ,ale jak zobaczyłam tą panią to przypomniał mi się serial dr house i Olivia Wilde .
    Trudno mi powiedzieć czy jest podobieństwo , bowiem ekspertem od tego nie jestem,ale co musze przyznac grafika jest ladna i dopracowana .
    O tak ,podobają mi się to cieniowanie , ladna kompozycja.
    Tło jest fatalne - 101 dalmatyńczyków? (dzisiaj komentarz z cyklu porozmawiajmy o kinematografii). Wszystko takie smutawo -buro-mdłe, a mogłaś troche zagrać odcieniami szarości ,bieli ...
    Wlosy ...wciaz nie tak ...
    Są jednak lepsze niz te w najnowszej twojej grafice wekslowej.


    Mr. Solien

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz, że mi też ona Wilde przypomina? Ja myślałam, że to moje dziwoty ale jaki i Solien twierdzi to chyba coś jest na rzeczy. Dzienksy ^^
      Tłem miałam nadrobić brak podobieństwa w pozie :P Włosy to jak dla mnie porażka kompletna Soluś, kompletna.
      Idę studiować zdjęcia małości mojej. Ach te skierki i chochliki w oczach, ach to zło.

      Usuń